Różowe pokoje dla dziewczynek… Nie da się tego uniknąć. A jak z czymś nie można wygrać, to trzeba to oswoić 🙂 Wszak każda szanująca się księżniczka ma różową komnatę i różowy serwis do herbatki…
Pokoik dla Nikoli powstał w nowym apartamencie rodziców z założeniem, że ma służyć swej młodej lokatorce przez lata, więc przestrzeń ma być już teraz przygotowana na potencjalne zmiany. Stałym elementem jest zabudowa szafy, która jest gotowa zarówno na przyjęcie garderoby kilkulatki, jak i nastolatki. Kaloryfer ma kiedyś pełnić funkcję tablicy magnetycznej przy biurku. Okno okala różowa rama z dodatkowym oświetleniem.
Najsłodszym elementem pokoju jest tapeta w pionowe różowe paseczki, która powoduje, że przestrzeń wygląda jak wnętrze bombonierki 🙂 Dodatki imitują koronki: metalowe doniczki ze stokrotkami oraz ażurowa lampa – to akcenty słodkie niczym lukier na różowym torcie 🙂
Można różowy lubić lub nie, ale w świecie małych dziewczynek nie ma ważniejszego koloru…
Komentarz
0